Grosicki: Dobre występy nie są związane z żadną dietą. Chcę się napić coli, to piję

Grosicki: Dobre występy nie są związane z żadną dietą. Chcę się napić coli, to piję
Shutterstock
Kamil Grosicki w bojowym nastroju podchodzi do meczu z Austrią w el. ME 2020.
Reprezentant Polski obiecuje, że zrobi wszystko, by ułatwić polskim zawodnikom zdobycie bramki.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W końcu chcę się przełamać w kadrze. Wiem, co do mnie należy. Jestem skrzydłowym, czyli przede wszystkim powinienem dostarczać piłkę napastnikom. I te podania ode mnie dostaną - stwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Zawodnik Hull City podkreśla, jak ważne dla niego jest wsparcie ze strony Jerzego Brzęczka.
Czuję zaufanie trenera Brzęczka. Kiedy dał mi opaskę, poczułem się zaszczycony. Po spotkaniu powiedział mi, że zaimponowałem mu tym, jak się wywiązałem z roli kapitana. Że podobało mu się moje podejście i mobilizacja zespołu. Takie słowa zawsze budują - dodał.
Grosicki w ostatnich miesiącach znakomicie prezentuje się w barwach Hull City. Piłkarz zaznacza, że wysoką formę osiągnął dzięki zmianom w podejściu mentalnym. 
Dobre występy nie są związane z żadną dietą. W tej kwestii nie kombinuję. Chcę się napić coli, to piję. Kiedy we Francji grałem w Rennes zmieniłem swoje podejście i nie wyszedłem na tym dobrze. Znam swój organizm na tyle, że wiem, kiedy coś mi służy, a kiedy nie. W ostatnich miesiącach po prostu uporządkowałem głowę - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz21 Mar 2019 · 07:58
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również