Grosicki: To była najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć

Kamil Grosicki w rozmowie z "The Hull Daily Mail" przyznał, że dobrze czuje się w drużynie Hull City.
Grosicki w ostatnich miesiącach prezentuje się z bardzo dobrej strony. W tym roku Polak zagrał w 14 spotkaniach i zdobył pięć bramek oraz zaliczył osiem asyst.
- Czuje się jak "Tygrys". Nieważne, czy gramy u siebie, czy na wyjeździe, doceniam to, że kibice skanduję moje nazwisko. To czyni silniejszym, kiedy czuje się wsparcie kibiców - oznajmił pomocnik.
Grosicki zdaje sobie sprawę, że jest ważnym ogniwem zespołu i liczy, że drużyna do końca będzie walczyła o awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
- Nigdy nie czułem, że tu rozczarowałem. Wciąż walczymy o baraże i mam nadzieję, że możemy wrócić do Premier League - dodał.
Grosicki cieszy się, że w lecie nie zdecydował się na transfer. Polak nie ukrywa, że jest zadowolony ze swojej sytuacji w Hull City i chciałby na dłużej zostać w zespole.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że nie podpisałem kontraktu z Bursasporem i wróciłem do Hull City. To była najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć. Teraz wydaje się, że to jeden z najlepszych momentów w mojej karierze - wyznał.
- Nikt nie wie, co się wydarzy latem. Czytałem, że klub może będzie musiał mnie sprzedać, ponieważ nie stać go na mój kontrakt. Jestem tu szczęśliwy i poczekam na rozmowę z prezesem o przyszłości - zakończył.