Grodzicki: Nie wystarczy walczyć i "gryźć trawę", trzeba złapać luz w grze
- Nie wystarczy walczyć i "gryźć trawę". Trzeba przede wszystkim złapać luz w grze, bo wtedy się wygrywa – mówi Rafał Grodzicki przed meczem ze Śląskiem Wrocław.
W podobnej sytuacji jest kilka klubów i każda seria gier jest bardzo istotna. Jedynie Wisła Płock i Zagłębie Lubin mogą czuć się bezpiecznie, bo powoli zbliżają się do upragnionego celu –
Przypuszczam, że do końca sezonu pozostałe sześć zespołów będzie walczyć o pozostanie w ekstraklasie
Nie gramy źle, ale nie potrafiliśmy w ostatnich meczach zdobywać kompletu punktów. Przytrafiały nam się remisy i te pojedyncze „oczka” według mnie mogą być decydujące w walce o utrzymanie – twierdzi kapitan Ruchu. – Możemy sobie pluć w brodę, że nie wygraliśmy ostatniego meczu z Zagłębiem, bo byliśmy po prostu lepszym zespołem. Natomiast teraz przed nami arcyważny mecz ze Śląskiem Wrocław i na nim się skupiamy
Nie myślimy o przeszłości, raczej skupiamy się na najbliższym spotkaniu. Nasza gra wygląda coraz lepiej i możemy być nastawieni pozytywnie przed sobotą. Widać postęp, ale wiemy, że we Wrocławiu gra się bardzo ciężko –
Nie wyobrażam sobie innego podejścia, jak wyjście na boisku i walka na całego. Raz wychodzi, raz nie. Różne historie można sobie dopowiadać, ale mogę śmiało powiedzieć, że są one nieprawdziwe. Gdy wychodzi się na murawę, myśli się tylko grze i walczy na maxa o wygraną. Nikt z nas nie wyobraża sobie, żeby tak zasłużony klub jak Ruch Chorzów spadł z ligi. Takiego podejścia życzę również Śląskowi –