"Graliśmy jak panienki". Jan Tomaszewski nie zostawił suchej nitki na reprezentacji Polski

"Graliśmy jak panienki". Jan Tomaszewski nie zostawił suchej nitki na reprezentacji Polski
screen
Reprezentacja Polski w czwartkowy wieczór w słabym stylu wygrała 2:0 z Wyspami Owczymi. Na łamach "Super Expressu" suchej nitki na grze biało-czerwonych nie zostawił Jan Tomaszewski.
Nasi piłkarze przez długi czas nie potrafili przełamać oporu rywali na PGE Narodowym. Udało im się to dopiero w 73. minucie, gdy z rzutu karnego do siatki trafił Robert Lewandowski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem" starał się znaleźć plusy meczu z Wyspami Owczymi. Jednym z nich jest to, że starcie w Warszawie w ogóle doszło do skutku.
- Plusy tego spotkania? Mecz się odbył, to bardzo ważne. Po drugie - dwunasty zawodnik nie zawiódł. Nie można się obrażać na drużynę narodową. Kibice stawili się liczniej, niż całe Wyspy Owcze liczą mieszkańców. Trzecia rzecz, którą warto podkreślić - wygraliśmy i mamy trzy punkty - powiedział Tomaszewski.
Były reprezentant Polski w dalszej części rozmowy nie szczędził ostrych słów. Dziwił się taktyce, dobranej na ten mecz przez Fernando Santosa. Krytykował także personalne wybory selekcjonera.
- Santos po meczu powiedział, że za szybko chcieliśmy grać bokami. Panie trenerze, czy pan wie, co znaczą strzały z daleka? Myśmy nie oddali ani jednego. Czy pan zdaje sobie sprawę, że jest coś takiego, co się nazywa drybling? - pyta retorycznie.
- Graliśmy jak panienki. Oddawaliśmy piłkę, żeby broń Boże się nic nie stało. Oni zagęścili "szesnastkę", a myśmy walili głową w mur. Gdyby ci urzędnicy z Wysp Owczych umieli grać w piłkę, to przy 0:0 mieli dwie okazje, które mogły zakończyć się bramką - ocenił.
- Było pięć meczów pod wodzą Santosa i w każdym z nich grał inny skład. Poczekam na mecz z Albanią i zobaczę, czy ten skład będzie stabilny i czy pewne rzeczy zostały przećwiczone - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Sep 2023 · 09:28
Źródło: Super Express

Przeczytaj również