Grał z Neymarem w PSG, teraz jest dla niego surowy. "W Paryżu stracił swoją magię"

Neymar latem 2017 roku przeszedł z Barcelony do PSG za 222 mln euro. Meunier mógł mu się przyglądać z bliska przez trzy sezony. Jego zdaniem to już nie ten piłkarz, co kiedyś.

- Gdybym miał dziesięć lat, to miałbym w pokoju plakat Neymara. Byłem wielkim jego wielkim fanem, kiedy grał w Barcelonie. Moim zdaniem w Paryżu stracił swoją magię - ocenił Meunier.

Reprezentant Belgii grał w PSG do 2020 roku. Stolicę Francji opuścił z dość gorzkimi uczuciami. Czuł się niechciany.

- Zostałem skreślony przez ówczesnego dyrektora sportowego Leonardo, bo nie chciałem przedłużyć kontraktu. Wszystko działo się beze mnie z finałem Ligi Mistrzów włącznie. A ja zasłużyłem, żeby tam być - mówi Meunier.

- Nie było mi łatwo wyjechać z Paryża. Moja żona, moje dzieci, ja - wszyscy kochaliśmy to miasto. Trudno było się poddać. Ale z czasem udało nam się przystosować - dodał Belg.

Meunier przeniósł się do Borussii Dortmund. Jego kontrakt z niemieckim klubem obowiązuje do połowy 2024 roku.