Gracz Wisły: Chciałem pomóc, a nie zaszkodzić drużynie

– Przede wszystkim chciałem pomóc, a nie zaszkodzić drużynie. Dla mnie to z pewnością trzydzieści minut doświadczenia, które muszę zbierać i się uczyć – stwierdził w swoim ostatnim wywiadzie Piotr Żemło, zawodnik Wisły Kraków.

– Pojawiłem się na boisku przy stanie 1:6, więc trudno było o nagły zwrot wydarzeń. Chcieliśmy po prostu zmniejszyć rozmiary porażki. Niestety udało się strzelić tylko jedna bramkę

Przede wszystkim chciałem pomóc, a nie zaszkodzić drużynie. Dla mnie to z pewnością trzydzieści minut doświadczenia, które muszę zbierać i się uczyć. Ta szansa to dla mnie mobilizacja do pracy. Kolejne występy? Jasne, że na to liczę, bo po to trenuję

– Trzeba wyciągnąć wnioski z tej srogiej porażki. Myślę, że mamy na tyle doświadczony zespół, że ta przegrana wpłynie na nas bardziej pozytywnie niż negatywnie. Przed nami cztery starcia przed własną publicznością, więc zrobimy wszystko, aby w tych meczach powalczyć o pełną pulę i o awans w Pucharze Polski

Źródło: asinfo.

Gracz Wisły: Chciałem pomóc, a nie zaszkodzić drużynie

Przeczytaj również

Dyskusja