Gracz United ma dość. Chce odejść
Przygoda Joshuy Zirkzee na Old Trafford może być bardzo krótka i nieszczególnie udana. Włoska prasa podała, że piłkarz chce jak najszybciej wrócić na Półwysep Apeniński.
W poprzednim sezonie Zirkzee był liderem Bologni. Znakomita gra w barwach "Rossoblu" zaowocowała możliwością przenosin do Premier League.
Manchester United pozyskał napastnika za 42,5 mln euro. Holender zanotował wymarzony start w nowym klubie. W debiucie z Fulham strzelił gola na wagę zwycięstwa.
Kolejne tygodnie nie były już tak udane. W następnych 16 meczach Zirkzee ani razu nie trafił do siatki. Aktualnie przegrywa on rywalizację o miejsce w składzie z Rasmusem Hojlundem.
La Stampa podaje, że 23-latek nie jest zadowolony ze swojej roli w Manchesterze. Miał poprosić swoich agentów o znalezienie mu nowego klubu, do którego mógłby odejść już w styczniu.
Włoskie źródła dodają, że Zirkzee został zaoferowany Juventusowi. Trenerem "Starej Damy" pozostaje Thiago Motta, który współpracował z Holendrem w Bologni. "Bianconeri" mogą potrzebować nowego napastnika ze względu na przewlekłe problemy zdrowotne Arkadiusza Milika. Polak od czerwca nie pojawił się na murawie.
Umowa Zirkzee z Manchesterem United obowiązuje do 2029 roku. Portal Transfermarkt wycenia go na 50 mln euro.