Gracz Manchesteru United eskortowany przez wojsko. Kibice nie dali mu spokoju [WIDEO]

We wtorek reprezentacja Kamerunu zmierzyła się z Zimbabwe w kwalifikacjach do Pucharu Narodów Afryki. Rywalizacja zakończyła się bezbramkowym remisem.

W kadrze prowadzonej przez Marca Brysa znalazł się bramkarz Manchesteru United, Andre Onana. 28-latek zaliczył pięć udanych interwencji.

Tuż po spotkaniu doszło do zaskakującej sytuacji z jego udziałem. Wspomniane zdarzenie miało miejsce w pobliżu Nelson Mandela National Stadium.

Onana został wyprowadzony z obiektu w eskorcie wojska. W rezultacie nie podróżował drużynowym autobusem.

Zamiast tego wsiadł do samochodu, którym pojechał na lotnisko w Ugandzie. Cała sytuacja była spowodowana zachowaniem kibiców.

Zgromadzone osoby nie odpuszczały gracza Manchesteru United na krok. W konsekwencji konieczne były specjalne procedury.