Gracz Chelsea nie zgadza się na transfer. Zwrot akcji
Renato Veiga był łączony z rychłym transferem z Chelsea. Okazało się jednak, że sam Portugalczyk stawia warunki dotyczące przeprowadzki.
Jeszcze w poniedziałek wydawało się, że Renato Veiga jest jedną nogą poza Chelsea. O sprowadzenie piłkarza walczyła Borussia Dortmund. Niemcy chcieli sięgnąć po Portugalczyka na zasadzie transferu definitywnego.
Teraz okazało się, że takich warunków nie aprobuje sam piłkarz. 21-latek jest gotowy na rozstanie z "The Blues", ale tylko pod warunkiem, że zostanie wypożyczony. Ponadto chce grać jako środkowy obrońca.
Nie oznacza to, że BVB wycofa się z wyścigu, wciąż jest głównym kandydatem, ale nagła zmiana planów z pewnością nie przyspieszyła negocjacji między zainteresowanymi stronami. Na rozwój wypadków trzeba więc poczekać.
W tym sezonie Veiga wystąpił w 18 meczach Chelsea, zdobył dwie bramki i zanotował asystę. Jego umowa obowiązuje aż do 30 czerwca 2031 roku.
Portugalczyk trafił na Stamford Bridge w lipcu 2024 roku. FC Basel zainkasowało za niego 14 mln euro.