"Gra pod siebie i wszyscy mają mu podać". Były reprezentant grilluje Lewandowskiego
Robert Lewandowski od lat jest kapitanem i największą gwiazdą reprezentacji Polski. W rozmowie z WP Sportowe Fakty po napastniku przejechał się Krzysztof Ratajczyk.
Były reprezentant Polski nie kryje, że od dłuższego czasu nie oglądał meczów kadry. Wszystko ze względu na Roberta Lewandowskiego, którego Ratajczyk mocno krytykuje.
- Spotkanie z Holandią było pierwszym, które oglądałem od dłuższego czasu. Na ogół nie włączam meczów reprezentacji. Bo gra w nich Lewandowski - wypalił Ratajczyk.
- Po prostu nie jestem jego fanem. Wiem, że na niego nie można mówić źle, ale ja mam w nosie, co można, a co nie. Uważam, że gra pod siebie, a poza tym - gdy jest na boisku, wszyscy mają mu zagrać piłkę. Nie było go z Holandią i naprawdę kibicowałem Polakom - wypalił.
50-latek w rozmowie z WP Sportowe Fakty chwalił biało-czerwonych za ostatni mecz z Holandią. Uważa, że brak "Lewego" wyszedł na dobre naszej reprezentacji.
- Może nie będę mówił wszystkiego, co myślę, bo mnie ludzie zlinczują. W każdym razie - byłem ciekaw, jak reprezentacja spisze się bez Lewandowskiego i muszę przyznać, że z Holandią chłopaki zagrali dobrze. Wielu z nich pokazało odwagę, otworzyli się do gry. Może mogli pozwolić sobie na więcej, nie mieli nad sobą bata? - powiedział.
- Dużo się cofa, rozgrywa. Ja bym mu powiedział: "Chłopie, idź w pole karne, tam dostaniesz piłkę". Mówię to jako kibic, z kanapy - zakończył były reprezentant Polski.