"Gra o posadę". Dziennikarz nie ma wątpliwości ws. Fernando Santosa. Zdecydowana opinia

"Gra o posadę". Dziennikarz nie ma wątpliwości ws. Fernando Santosa. Zdecydowana opinia
Sergey Sokolov / PressFocus
Fernando Santos nie ma najlepszej opinii po pierwszych miesiącach pracy w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Czy posada Portugalczyka wisi na włosku? W programie Meczyki.pl na YouTube został poruszony ten wątek.
Po trzech spotkaniach eliminacji EURO 2024 Polacy mają na koncie raptem trzy punkty i plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli grupy E. Po czerwcowej porażce z Mołdawią 2:3 atmosfera wokół kadry stała się bardzo gęsta.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już w najbliższy czwartek poznamy listę powołanych na najbliższe mecze. Biało-czerwoni zagrają 7 września z Wyspami Owczymi, a trzy dni później zmierzą się z Albanią.
Czy w zbliżających się spotkaniach Fernando Santos będzie grał o posadę? Na to pytanie odpowiedział w programie Meczyki.pl na YouTube Sebastian Chabiniak.
- Moim zdaniem tak. Jestem przekonany, że jeśli przegramy z Albanią, to Cezary Kulesza podejmie taką decyzję dla "ludu" i Fernando Santos nie będzie już selekcjonerem reprezentacji Polski - nawet po to, by uspokoić zamieszanie wokół PZPN-u - stwierdził komentator "Eleven Sports".
- Według mnie jego następcą byłby wtedy Marek Papszun. Czeka w blokach, jest ekspertem telewizyjnym, ma spokój, jeżeli chodzi o to, że kompletnie niczego nie robi. To jest idealna sytuacja - dodał.
Fernando Santos jest selekcjonerem reprezentacji Polski od stycznia tego roku. Biało-czerwoni za jego kadencji rozegrali cztery spotkania - dwa z nich wygrali, a dwa przegrali.
Szerzej o kadrze mówiliśmy w "International Level":
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski29 Aug 2023 · 07:00
Źródło: własne

Przeczytaj również