Gorzkie słowa o Bundeslidze. "Oni tu nie wrócą. W Anglii ma się zupełnie inne możliwości"
Steffan Effenberg uważa, że Juergen Klopp czy Thomas Tuchel nie wrócą już do Bundesligi. - W Anglii ma się zupełnie inne możliwości - przyznał były kapitan Bayernu.
Niemieccy trenerzy rządzą w gigantach Premier League: Klopp prowadzi Liverpool, Tuchel - Chelsea, a Ralf Rangnick niedawno został menedżerem Manchesteru United.
Effenberg nie sądzi, by którykolwiek z wymienionych szkoleniowców w przyszłości pracował jeszcze w niemieckim futbolu.
- W Anglii ma się zupełnie inne możliwości. Z jednej strony finansowe, z drugiej - menedżerowie mają znacznie większą władzę niż w Niemczech. Można samemu decydować transferach zawodników zamiast czekać na zielone światło od dyrektora sportowego - stwierdził Effenberg.
- Żeby Bundesliga znów stała się dla nich atrakcyjna, kluby muszą przyznać im podobne kompetencje. Ale tego nie zrobią, bo są już zorganizowane - dodał Niemiec.
- Pozostałaby też różnica w pieniądzach. To prawdopodobnie oznacza, że ani Rangnick, ani Klopp, ani Tuchel nie wrócą do Bundeligi jako trenerzy. Mogłaby ich interesować tylko praca z kadrą, ale pewnie Hansi Flick będzie selekcjonerem przez wiele lat - ocenił Effenberg.