Gorzkie słowa Ilaxa Moriby nt. FC Barcelony. "Nie zasłużyłem na to. Ludzie w klubie powiedzieli wiele kłamstw"
Ilaix Moriba w niezbyt przyjemnych okolicznościach rozstał się tego lata z FC Barceloną. Po przenosinach do RB Lipsk piłkarz opowiedział o tym, jak cała sytuacja wyglądała z jego perspektywy.
Wychowanek "Blaugrany" nie zgodził się na podpisanie nowego kontraktu z klubem - poprzednia umowa wygasała w 2022 roku. Z tego względu zdecydowano się na jego sprzedaż.
W końcówce okienka piłkarza pozyskało RB Lipsk, zastępując tym samym odchodzącego Marcela Sabitzera. Moriba w pierwszym wywiadzie po zmianie barw opowiedział o tym, co myśli o ostatnich wydarzeniach.
- Ostatnie kilka miesięcy było najtrudniejsze w moim życiu. Ja i moja rodzina otrzymywaliśmy wiele obraźliwych wiadomości, ale byliśmy w stanie to przeboleć, aby znaleźć się tutaj - powiedział Moriba.
- Nie zasłużyłem na takie słowa. Ludzie w klubie powiedzieli na mój temat wiele kłamstw. Musieliśmy trzymać się jednak od tego z daleka ze względu na szacunek, jaki mamy do Barcelony - stwierdził.
- Rzeczy, które mówili w prasie, nie były sprawiedliwe. Dzięki wcześniejszemu wsparciu fanów polepszyłem się, ale przez ostatnie kilka miesięcy fani nie wiedzieli, jak się zachować. Nie zamierzam oceniać wszystkich na postawie kilku osób - dodał.
- Zawsze będę mieć Barcelonę w moim sercu. To były skomplikowane miesiące, ale już minęły i życzę klubowi wszystkiego najlepszego. Zwłaszcza Ansu Fatiemu, widziałem, że dali mu koszulkę z numerem 10. To najlepsza osoba do jej noszenia - zakończył.