Górnik Zabrze wymęczył awans w Fortuna Pucharze Polski. Potrzebował dogrywki z pierwszoligowcem [WIDEO]

Pierwszoligowiec zaskoczył Górnika w 23. minucie. Zagłębie wykorzystało niepewną postawę rywali w polu karnym. Z bliska do siatki trafił Dawid Ryndak.

Goście wyrównali w 37. minucie. Sebastian Musiolik uruchomił Adriana Kapralika, ten minął bramkarza Gregę Sorcana i wbił piłkę do siatki.

Górnik mógł objąć prowadzenie jeszcze przed przerwą. W 45. minucie do rzutu karnego podszedł Filipe Nascimento. Zmylił bramkarza, ale trafił piłką w słupek.

Druga połowa nie przyniosła rozstrzygnięcia. Zwycięzcę wyłoniła dogrywka, w której decydujący cios zadał Górnik. Ołeksij Bykow przegrał walkę o piłkę z Pawłem Olkowskim, ten wpadł w pole karne i oddał strzał. Piłka po rykoszecie wpadła do siatki.