Górnik Zabrze wciąż bez punktów w Ekstraklasie! Podolski i spółka bezradni przeciwko Warcie Poznań [WIDEO]

Tydzień temu obie drużyny zanotowały ligowy falstart. Warta przegrała z Pogonią Szczecin 0:1, a Górnik uległ Radomiakowi Radom 0:2.

Dziś na początku spotkania goście z Zabrza byli częściej przy piłce. Podopieczni Dawida Szulczka potrafili jednak umiejętnie bronić się na własnej połowie. W 11. minucie Lukas Podolski szukał prostopadłym podaniem Borisa Sekulicia, ale zagrał minimalnie niecelnie.

W 25. minucie Miguel Luis stanął przed szansą na zdobycie bramki z rzutu wolnego. Portugalczyk przeniósł piłkę nad poprzeczką. Niedługo potem sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy po faulu Kryspina Szcześniaka. Jedenastkę pewnie wykorzystał Kajetan Szmyt.

Pod koniec pierwszej połowy Daisuke Yokota znalazł miejsce przed polem karnym. Strzał Japończyka został zablokowany. Chwilę później Podolski huknął obok słupka. Warta do przerwy prowadziła 1:0.

Na początku drugiej połowy Yokota przeprowadził kolejną indywidualną akcję. Piłka po jego zagraniu odbiła się od jednego z obrońców Warty i wpadła do rąk Adriana Lisa.

W 67. minucie Warta rozprowadziła ciekawie zapowiadający się kontratak. Całą akcję zepsuł Stefan Savić, który źle przyjął futbolówkę. W kolejnej akcji Szmyt szukał okazji na skompletowanie dubletu, jednak pomylił się pod bramką Daniela Bielicy.

Wynik spotkania ustalił Mateusz Kupczak, który wykorzystał dogranie Jakuba Kiełba. Poznaniacy wygrali 2:0.

W następnej kolejce Warta zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Z kolei Górnik zagra z Piastem Gliwice.