Górnik Zabrze chce przerwać wyjazdową niemoc. "Dobrze wykorzystaliśmy czas"

Marcin Brosz jest optymistą przed pierwszym meczem Górnika Zabrze po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. - Dobrze wykorzystaliśmy czas - podkreśla.
- Wszyscy są zdrowi, a rywalizacja na treningach jest na bardzo wysokim poziomie. Ostatni wewnętrzny sparing zakończył się remisem 3:3. To również pokazuje, że rywalizacja jest bardzo wyrównana. Każdy chce grać i daje z siebie 100 procent - powiedział Brosz przed sobotnim meczem Górnika z ŁKS-em.
Pierwszej spotkanie po przerwie zabrzanie rozegraną na wyjeździe. W tym sezonie poza własnym stadionem mieli wielkie problemy ze zdobywaniem punktów.
- Naszą główną bolączką była gra w meczach wyjazdowych. Jeżeli popatrzymy tylko na mecze u siebie, to zajmujemy trzecie miejsce. Gra przed własną publicznością z całą otoczką - która w Zabrzu nosi hasło "Jest mecz, jest święto" - to wielka sprawa. Trenowaliśmy jednak intensywnie, by te pozytywne emocje przenieść również na mecze wyjazdowe, a co za tym idzie cieszyć się z punktów zdobytych poza Zabrzem. Jestem przekonany, że dobrze wykorzystaliśmy czas, by zniwelować wyjazdową bolączkę i punktować również w roli gościa - podsumował opiekun Górnika.