Gorąco w FC Barcelonie. Ilaix Moriba zareagował na komentarz Ronalda Koemana

Moriba należy do grona młodych piłkarzy Barcelony, którym Ronald Koeman dawał szanse w poprzednim sezonie. Można było się spodziewać, że w obecnych rozgrywkach jego rola będize bardziej znacząca. Sytuacja się jednak skomplikowała - wszystko przez przebieg negocjacji w sprawie nowego kontraktu młodego pomocnika.

Obecna umowa Moriby obowiązuje tylko do końca czerwca przyszłego roku. Barcelona chce ją przedłużyć, ale nie jest w stanie spełnić jego żądań.

- Sytuacja Moriby jest straszna. Wiem, co klub mu oferuje. Moją radą dla 18-latka jest, że pieniądze nie są najważniejsze, mecze są ważniejsze. Piłkarz i agenci zdecydowali inaczej. Jestem rozczarowany - przyznał Koeman.

Słowa Holendra narobiły sporo zamieszania. Odniósł się do nich też sam zainteresowany. Moriba zrobił to przez wpis na Instagramie. Nie ma wątpliwości, że piłkarz nie jest zadowolony ze stylu, w jakim wypowiedział się o nim Koeman.

- Tak wiele plotek, a nikt nie zna prawdy - napisał młody pomocnik.

Niewykluczone, że Moriba opuści Barcelonę jeszcze przed zamknięciem okna transferowego. Piłkarzem interesują się RB Lipsk i Tottenham.