Gorąco przed meczem Ligi Mistrzów. Jeden z piłkarzy omal nie dostał racą, kibice starli się z policją [WIDEO]

Dla Duńczyków sam awans do fazy grupowej Champions League jest wielkim sukcesem. Kibice z Kopenhagi od lat znani są z bardzo żywiołowego dopingu, a często także przekraczania dopuszczalnych granic.

Tak było niestety przed meczem z Borussią Dortmund. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wtorkowego spotkania fani gości odpalili race. Na tym się jednak nie skończyło.

Jak donosi "Bild", co najmniej jedna z nich wylądowała na murawie. Niewiele brakowało, aby oberwał nią piłkarz Borussii, Marius Wolf, który przebywał w pobliżu sektora gości.

Niemcy spodziewali się nieprzyjemnych incydentów. Wszystko dlatego, że fani BVB pozostają w bardzo dobrych relacjach z lokalnym rywalem FC Kopenhagi, Broenby.

Duńscy kibice racami rzucali także w policjantów. Gdy kilkudziesięciu funkcjonariuszy podeszło do ich sektora, błyskawicznie wrócili na swoje miejsca.

Na murawie zdecydowanie lepsza okazała się Borussia. Wicemistrzowie Niemiec wygrali z Kopenhagą 3:0. Więcej na temat tego, co działo się na murawie, możecie przeczytać TUTAJ.