Goncalo Feio wyrzucony na trybuny. Portugalczyk zaszedł za skórę sędziemu
Goncalo Feio obejrzał dziś swoją pierwszą czerwoną kartkę na boiskach Fortuna 1. Ligi. Portugalczyk został wyrzucony na trybuny w 71. minucie.
Motor Lublin zanotował udane otwarcie sezonu Fortuna 1. Ligi. Beniaminek pokonał zarówno Zagłębie Sosnowiec (3:2), jak i Lechię Gdańsk (1:0).
W trzeciej kolejce podopieczni Goncalo Feio zmierzyli się z GKS-em Katowice. Pierwsza połowa domowego spotkania nie układała się jednak po myśli gospodarzy.
Przyjezdni wyszli na prowadzenie już w 7. minucie i dominowali aż do zmiany stron. Motor przebudził się dopiero w drugiej części, a w 58. minucie wyrównał Michał Król.
Niestety dla ekipy z Lublina od 71. minuty zespół musiał radzić sobie bez portugalskiego szkoleniowca. Feio obejrzał wówczas drugą żółtą kartkę za dyskusje z sędzią Pawłem Raczkowskim.
33-latek został odesłany na trybuny, ale na nie nie dotarł. Szkoleniowiec wygodnie rozsiadł się na schodach i z tej pozycji obserwował dalszy rozwój wydarzeń na boisku.
Chwilę później arbiter podyktował rzut karny dla gości, ale "jedenastki" nie wykorzystał Jakub Arak. Tym samym starcie zakończyło się remisem 1:1.