Gol w 99. minucie pogrążył Manchester United! Brighton rzutem na taśmę pokonało "Czerwone Diabły" [WIDEO]

"Mewy" i "Czerwone Diabły" rozegrały zaległe spotkanie 28. kolejki. Oba kluby w końcówce sezonu walczą o miejsce w europejskich pucharach. Celem United jest rzecz jasna gra w elitarnej Lidze Mistrzów.

W pierwszych minutach spotkania w Brighton działo się naprawdę dużo. Tuż po rozpoczęciu rywalizacji dobrą okazję miał Antony. Nie trafił jednak w bramkę, a odpowiedź gospodarzy nadeszła bardzo szybko.

Dwukrotnie bliski pokonania Davida de Gei był Mitoma. Za pierwszym razem dobrą interwencją popisał się hiszpański bramkarz, za drugim Japończyk posłał piłkę obok słupka. W 28. minucie ze strzałem Rashforda po drugiej stronie boiska poradził sobie z kolei Steele.

Bramkarz Brighton udanie interweniował również po uderzeniu Martiala z końcówki pierwszej części spotkania. O ile przed przerwą działo się sporo, to druga część spotkania mocno rozczarowała.

W 70. minucie omal nie doszło na murawie do bójki między zawodnikami obu drużyn. Kartek było ogółem zdecydowanie więcej niż klarownych sytuacji bramkowych. Dobrej okazji nie wykorzystał między innymi Welbeck.

W końcówce Brighton mocno naciskało. W 90. minucie Mac Allister próbował jeszcze zaskoczyć De Geę strzał z dystansu, lecz nie zdołał pokonać Hiszpana, podobnie jak Moises Caicedo. W doliczonym czasie gry "Mewy" zyskały jednak rzut karny po tym, jak ręką zagrał Shaw.

Po analizie VAR arbiter podyktował "jedenastkę" na gola pewnie zamienił Alexis Mac Allister. Brighton wygrało więc 1:0 i awansowało na siódme miejsce w tabeli. Manchester United wciąż jest czwarty.