Gol w 98. minucie uratował Włochów! Chorwacja praktycznie poza turniejem! [WIDEO]

Gol w 98. minucie uratował Włochów! Chorwacja praktycznie poza turniejem! [WIDEO]
Screen z X
Reprezentacja Włoch rzutem na taśmę zremisowała z Chorwacją w ostatnim meczu grupy B. Mattia Zaccagni golem w 98. minucie dał swojej drużynie drugie miejsce w grupie i praktycznie wyeliminował "Vatrenich" z turnieju.
Trzecia drużyna poprzedniego mundialu wcześniej zdobyła zaledwie jeden punkt w dwóch spotkaniach. W meczu z Włochami Chorwaci musieli wygrać, aby wywalczyć awans do fazy pucharowej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Luciano Spalleti po słabym meczu z Hiszpanią dokonał kilku zmian. To "Vatreni" od pierwszych minut dominowali jednak na murawie. Już w piątej minucie Donnarumma fenomenalnie obronił strzał Susicia.
Również Livaković miał swój wkład w to, że do przerwy nie doczekaliśmy się goli. Chorwackiego bramkarza nie zdołali pokonać Retegui oraz Bastoni, który oddał dobry strzał pod porzeczkę.
W drugiej części spotkania Chorwaci ruszyli do ataku. Po zagraniu ręką Frattesiego i analizie VAR sędzia podyktował rzut karny. Donnarumma świetnie obronił jednak strzał Luki Modricia.
Doświadczony pomocnik nie załamał się tą pomyłką. Wręcz przeciwnie - po chwili naprawił swój błąd i trafił do siatki. Dobił strzał Budimira i dał Chorwatom prowadzenie.
Włosi natychmiast próbowali ruszyć do odrabiania strat. Szczęścia próbowali między innymi Bastoni oraz Darmian, ale żaden z nich nie zagroził poważniej bramce Livakovicia.
Chorwacja nie zamierzała ograniczać się wyłącznie do defensywy. W pewnym momencie przed stratą drugiego gola Włochów uratowała jedynie interwencja Calafioriego.
Obrońcy tytułu mogli wyrównać za sprawą Scamacci, lecz doświadczony napastnik nie trafił w piłkę w dobrej sytuacji. Włosi walczyli jednak do końca.
W 98. minucie Zaccagni dostał prostopadłe podanie od Calaforiego i trafił na 1:1. W efekcie Włosi zajęli drugie miejsce w grupie, a Chorwacja praktycznie odpadła z turnieju!
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Jun · 23:00
Źródło: własne

Przeczytaj również