Gol w 93. minucie dał wygraną Manchesterowi United! Nastolatek bohaterem, gol i asysta Eriksena [WIDEO]
W ostatnim meczu Premier League przed mundialową przerwą Manchester United rzutem na taśmę wygrał z Fulham. Bohaterem "Czerwonych Diabłów" został Alejandro Garnacho, a świetny mecz zaliczył Christian Eriksen.
Poza kadrą meczową "Czerwonych Diabłów" znalazł się narzekający na problemy zdrowotne Cristiano Ronaldo. Szansę w ofensywie dostali między innymi Martial, Rashford oraz Elanga.
W pierwszej połowie główne role w drużynie gości odgrywali jednak Bruno Fernandes i Christian Eriksen. W 14. minucie Duńczyk otworzył wynik spotkania, zdobywając pierwszą bramkę w barwach United.
Pod koniec pierwszej połowy współpraca tej dwójki raz jeszcze przyniosła efekt. Powinno to poskutkować dubletem. Tym razem Eriksenowi brakło jednak precyzji i uderzył obok słupka.
Od początku drugiej części spotkania to Fulham ruszyło natomiast do odrabiania strat. Znakomicie bronił David de Gea, który powstrzymał uderzenia Viniciusa i Reama.
W 61. minucie londyńczycy dopięli jednak swego. Do siatki trafił Daniel James, który przez dwa lata grał w zespole "Czerwonych Diabłów". Teraz trafił do siatki przeciwko swojej byłej drużynie.
Fulham w drugiej połowie sprawiało zdecydowanie lepsze wrażenie i dużo częściej strzelało na bramkę rywali. W końcówce to goście zadali jednak decydujący cios i zdobyli trzy punkty.
W 93. minucie Eriksen do gola dołożył asystę. Bohaterem "Czerwonych Diabłów" został natomiast 18-letni Alejandro Garnacho, który dał swojemu zespołowi bardzo cenne zwycięstwo.