Gol przewrotką Arkadiusza Milika! Polak bohaterem Olympique Marsylia [WIDEO]
Arkadiusz Milik rozpoczął niedzielne spotkanie z Metz na ławce rezerwowych, ale to właśnie on został bohaterem Olympique Marsylia. Polak trafił do siatki w 82. minucie rywalizacji, dając wygraną swojemu zespołowi.
Choć Polak ze znakomitej strony pokazał się w poprzednim meczu z Angers, w którym skompletował hat-tricka, to w niedzielę Jorge Sampaoli posadził go na ławce rezerwowych. Od pierwszej minuty spotkanie zaczęli Bamba Dieng oraz Cedric Bakambu.
Marsylczycy od początku przeważali i częściej gościli na połowie rywali. Mieli sporo rzutów rożnych i raz po raz naciskali na piłkarzy Metz. W 26. minucie przyniosło to efekt w postaci gola.
W podbramkowym zamieszaniu najprzytomniej zachował się wówczas Bakambu. Napastnik OM z kilku metrów pokonał bramkarza, dając swojemu zespołowi prowadzenie. Po chwili wynik podwyższyć mógł Payet, lecz jego strzał obronił Caillard.
Do przerwy marsylczycy mogli prowadzić wyżej. Wyłącznie dzięki bramkarzowi Metz przegrywało 0:1. Golkiper gospodarzy znakomicie zatrzymał Dienga. Obok słupka w świetnej sytuacji uderzył natomiast Gueye.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się na podopiecznych Jorge Sampaoliego w drugiej części spotkania. Po dośrodkowaniu Cande w 52. minucie do siatki trafił Maiga. To podbudowało nieco gospodarzy.
Kwadrans później Olympique Marsylia znów mógł wyjść na prowadzenie. Caillard znów zatrzymał Dienga, a Lirola posłał piłkę nad poprzeczką przy dobitce. W 76. minucie na murawie pojawił się natomiast Milik.
Jak się okazało, wprowadzenie Polaka było strzałem w dziesiątkę. To właśnie on w 82. minucie dał Olympique'owi prowadzenie. Polak wykorzystał dogranie Kolasinaca i efektownym strzałem przewrotką pokonał bramkarza.
Dzięki temu marsylczycy wygrali cały mecz 2:1 i umocnili się na drugiej pozycji w tabeli Ligue 1. Do liderującego PSG traci jednak aż 13 punktów.