Gol nie z tej planety! Szał na Copa America, co tam się działo? [WIDEO]

Gol nie z tej planety! Szał na Copa America, co tam się działo? [WIDEO]
Screen Copa America
Reprezentacja Kanady awansowała do półfinału Copa America. Debiutanci pokonali w ćwierćfinale Wenezuelę, a o losach meczu rozstrzygnęły rzuty karne.
Kanada nigdy wcześniej nie występowała na Copa America. W bieżącej edycji taką szansę otrzymała i trafiła do jednej grupy z Argentyną, Peru oraz Chile. Ostatecznie zajęła w niej drugie miejsce.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na etapie ćwierćfinału zawodnicy Jessego Marscha zmierzyli się z Wenezuelą. Mecz otworzyli zdecydowanie lepiej, bo już w 13. minucie do siatki rywali trafił Jacob Shaffelburg. Napastnik wzorowo dołożył nogę.
To jednak nie wystarczyło. W 65. minucie debiutanci zostali skarceni przez niezłomnego Salomona Rondona. Zawodnik świetnie znany z występów w Premier League przestawił obrońcę Kanadyjczyków, a następnie posłał loba z kilkudziesięciu metrów! Piłka przeszła nad wysuniętym Maxime Crepeau, co dało wyrównanie.
Remis oznaczał automatyczną serię rzutów karnych. Najpierw pomylili się Wenezuelczycy, a konkretnie Yangel Herrera, ale na jego szczęście tym samym odpowiedział Liam Millar. Niedługo później kolejne pudła stały się dziełem Jeffersona Savarino i Stephen Eustaquio.
Ostatecznie jednak Kanadyjczycy powiedzieli sobie: do trzech razy sztuka. W szóstej serii nie trafił Wilker Angel, co w końcu wykorzystał Ismael Kone. Dzięki jego uderzeniu to Kanada awansowała do półfinału, co jest historią niebywałą, jeśli mówimy o pierwszych występach na Copa America.
Drużyna Marscha już wie, że o finał powalczy z Argentyną. Mecz zaplanowano na 10 lipca.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk06 Jul · 07:57
Źródło: własne

Przeczytaj również