Główny kandydat na dyrektora sportowego Rakowa. Jest marzeniem Świerczewskiego [NASZ NEWS]
Raków Częstochowa szuka nowego dyrektora sportowego. Portal Meczyki.pl ustalił, że głównym kandydatem klubu spod Jasnej Góry jest Łukasz Masłowski. Podchody pod działacza Jagiellonii Białystok trwają od dłuższego czasu.
W poniedziałek Raków poinformował o zakończeniu współpracy z Samuelem Cardenasem. Na wniosek działacza doszło do rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
Pozycja Cardenasa była zagrożona już po kilku miesiącach jego pracy w klubie. Właściwie trudno wymienić choć jeden transfer, który można z całą pewnością udać za udany. Do tego dochodził problemy interpersonalne i słaba znajomość polskiego rynku, za który ostatecznie musieli odpowiadać Marek Papszun i Wojciech Cygan. Było kwestią czasu, kiedy Cardenas straci pracę.
Sam Michał Świerczewski chciał, aby za letnie okienko transferowe w 2024 roku odpowiadał już Łukasz Masłowski - architekt historycznego sukcesu Jagiellonii, który z bardzo niskim budżetem stworzył zespół na mistrzostwo Polski. To wymarzony kandydat właściciela "Medalików", który namawia szefa pionu sportowego Jagiellonii od wielu miesięcy.
Do tej pory się nie udawało, bo po zdobyciu tytułu przed Jagiellonią była perspektywa budowania drużyny i występu w europejskich pucharach. Masłowski nie chciał tego zostawiać.
Natomiast teraz? Słyszymy, że rozmowy zostały wznowione. Zwolennikiem tego ruchu ma być również Marek Papszun. Masłowski też jest już w innym miejscu. Zobaczył, i jeszcze zobaczy, rozgrywki w Europie od środka. Z "Jagą" też już prawdopodobnie osiągnął sufit.
Nowy projekt jest więc kuszący. Ustaliliśmy, że zimowe okno transferowe może być już więc pod dyktando Masłowskiego, który ma wpisaną w swoją umowę niską klauzulę wykupu.
43-latek pracuje w Białymstoku od 2022 roku. Wcześniej był związany z Widzewem Łódź oraz Wisłą Płock.