Głowacki: Musimy wygrzebać się z bagna

– Musimy w końcu wygrzebać się z tego bagna, w którym się znajdujemy. Na pewno ten tydzień będzie trudny. Będzie mnóstwo gorzkich i mocnych słów do powiedzenia, ale mam nadzieje, że to przyniesie skutek – przyznał tuż po meczu z Ruchem Chorzów (1:2) zawodnik Wisły Kraków, Arkadiusz Głowacki.
W tej chwili nie pamiętamy o tym co było. W głowach tkwi to, co jest. Czego byśmy nie robili, nic nam się nie układa i nic nam nie wychodzi. Nikt z nas nie szuka usprawiedliwienia. To jest tylko nasza wina i mówię to z pełną odpowiedzialnością –
Przed nami ciężkie dni. W tamtym sezonie graliśmy radosny futbol i wychodziło to na plus. Prawie zawsze strzelaliśmy o jedną bramkę więcej od rywala, a teraz jest odwrotnie, po naszych meczach cieszą się tylko przeciwnicy
Musimy w końcu wygrzebać się z tego bagna, w którym się znajdujemy. Na pewno ten tydzień będzie trudny. Będzie mnóstwo gorzkich i mocnych słów do powiedzenia, ale mam nadzieje, że to przyniesie skutek i z Kielc wrócimy z trzema punktami