Głośny transfer reprezentanta Polski? "Myślę, że wyjedzie latem. Interesują się nim naprawdę duże kluby"
Sebastian Szymański w ostatnich miesiącach świetnie spisywał się w barwach Dynama Moskwa. Były dyrektor sportowy tego klubu, Roman Oreszczuk, uważa, że Polak wkrótce będzie bohaterem głośnego transferu.
Reprezentant Polski w tym sezonie jest absolutnie czołową postacią wicelidera ligi rosyjskiej. W rundzie jesiennej zdobył pięć goli i zaliczył sześć asyst z szesnastu ligowych spotkaniach, zbierając przy tym wiele pochwał.
Jakiś czas temu Mateusz Borek informował, że Szymańskim interesują się kluby z Premier League oraz Bundesligi. Sam zawodnik nie zamierza się jednak spieszyć ze zmianą otoczenia.
- Zmiana sama w sobie nic nie daje. Sebastian dobrze czuje się w Dynamie, zespół jest na drugim miejscu w tabeli, do Zenita traci tylko dwa punkty, ma szanse na coś dużego. Poza tym, to stabilny klub z dużym budżetem, mocnym sponsorem i dobrym trenerem. Dlatego dopiero od lata będziemy się zastanawiać nad przyszłością - mówił niedawno w rozmowie z nami agent Szymańskiego, Mariusz Piekarski.
Po zakończeniu sezonu temat transferu może jednak wróci ze zdwojoną siłą. Sugeruje to Roman Oreszczuk, były dyrektor sportowy Dynama, który współpracuje z Piekarskim. Rozmawiał na ten temat ze stacją "OSport TV".
- Myślę, że Szymański wyjedzie latem. To tylko kwestia odpowiedniej oferty. Sebastian znajduje się na krótkiej liście transferowej kilku klubów z lig wielkiej piątki europejskiej - powiedział Oreszczuk.
- Nie są to Barcelona, czy Real Madryt. Nie jest to także Liverpool, ani żaden klub z Manchesteru, bo na to jest jeszcze za wcześnie. Uwierzcie mi jednak, że interesują się nim naprawdę duże kluby. Myślę, że te najbliższe wiosenne miesiące będą dla niego kluczowe - podkreślił.