Glik: To najpiękniejszy gol w moim życiu

Kamil Glik bohaterem Monaco. Reprezentant Polski strzelił gola na wagę remisu w ostatniej minucie doliczonego czasu gry w meczu z Bayerem Leverkusen. - To najpiękniejszy gol w moim życiu - mówi piłkarz.
Rzeczywiście, trafienie było przedniej urody. Glik huknął z woleja z szesnastu metrów tak mocno i precyzyjnie, że stojący w bramce Bayeru Bernd Leno mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem.
Glik jest w ostatnich dniach bardzo groźny pod bramką rywali. Miał udział we wszystkich trzech golach strzelonych przez Monaco w dwóch ostatnich meczach. Dwa razy sam trafił do siatki.
- To był dla mnie pierwszy mecz Ligi Mistrzów przed własną publicznością. Nie mam wątpliwości, że strzeliłem najpiękniejszego gola w życiu - mówi Glik.
- Zobaczyłem piłkę i musiałem strzelać. To była w końcu ostatnia minuta - podkreśla reprezentant Polski.
- Remis to sprawiedliwy wynik, obie drużyny dążyły do zwycięstwa. Nie pokazaliśmy wszystkiego, co potrafimy. Możemy grać zdecydowanie lepiej - uważa Glik.