Girona może stracić trenera. Kusi go uznana ekipa z Premier League

Girona aktualnie notuje najlepsze wyniki w swojej historii. Na półmetku sezonu Katalończycy zajmują drugie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów, co liderujący Real Madryt.

Zespół ten od wielu tygodni przerasta oczekiwania, prezentując skuteczny, a jednocześnie przyjemny dla oka futbol. Tytaniczna praca Michela nie przeszła niezauważona.

Marca przekazała, że 48-letni trener wywarł wrażenie na działaczach Newcastle. Według doniesień "Sroki" rozważają zmianę szkoleniowca ze względu na serię nieudanych wyników.

Drużyna z St. James' Park przegrała siedem z ostatnich ośmiu spotkań, przez co spadła na dziewiąte miejsce w tabeli oraz odpadła z Ligi Mistrzów i EFL Cup. Eddie Howe może przez to stracić posadę.

- Zainteresowanie potężnych europejskich klubów nie ogranicza się jedynie do zawodników Girony. Newcastle bardzo poważnie podchodzi do możliwości przekazania projektu w ręce Michela - opisała Marca.

Dziennikarze zwrócili uwagę na to, że hiszpańscy trenerzy cieszą się wysoką renomą w rozgrywkach Premier League. Ekipy prowadzone przez Pepa Guardiolę, Mikela Artetę i Unaia Emery'ego walczą o najwyższe cele, a Bournemouth Andoniego Iraoli zajmuje solidne 12. miejsce.

W przypadku ewentualnych negocjacji z "The Magpies" kluczowa byłaby wola samego Michela. Umowa Hiszpana z Gironą obowiązuje aż do 2026 roku.