Giorgio Chiellini nazwał rywala "pajacem". Wszystko przez to, jak cieszył się z gola [WIDEO]
Giorgio Chiellini wściekł się na Riquiego Puiga. Wszystko ze względu na "cieszynkę" wykonaną przez Hiszpana.
Puig strzelił gola dla Los Angeles Galaxy w meczu z Los Angeles FC w US Open Cup. Jego drużyna wygrała z lokalnym rywalem 2:0.
Hiszpan ciesząc się z gola zdjął koszulkę i zaprezentował kibicom swój numer. Przypominało to sposób, w jaki kiedyś Leo Messi celebrował bramkę zdobytą na stadionie Realu Madryt.
Wydarzenia z boiska miały swój ciąg dalszy po meczu. Gdy Puig udzielał wywiadu, zauważył go Giorgio Chiellini. Obrońca Los Angeles FC nazwał rywala... pajacem. Jego okrzyk wyraźnie słychać na poniższym nagraniu.
Włoski obrońca nawet nie zagrał w meczu. Obecnie leczy kontuzję. W tym sezonie pojawił się na boisku siedem razy.