Gikiewicz wbił szpilę byłemu trenerowi Widzewa. "Decyzja o zwolnieniu przyniosła efekty" [WIDEO]

Gikiewicz wbił szpilę byłemu trenerowi Widzewa. "Decyzja o zwolnieniu przyniosła efekty" [WIDEO]
Piotr Matusewicz / pressfocus
Rafał Gikiewicz wrócił do tematu zwolnienia Daniela Myśliwca. Zdaniem zawodnika zarząd Widzewa Łódź podjął dobrą decyzję.
W lutym 2025 roku Daniel Myśliwiec rozstał się z Widzewem. Szkoleniowiec nie mógł dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu, a wyniki zespołu były dalekie od zachwycających.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tymczasowym następcą 39-latka okazał się Patryk Czubak, a właściwym Zeljko Sopić. Za ich kadencji łodzianie wygrali trzy z pięciu meczów, jeden zremisowali, a jeden przegrali.
Chwalony jest zwłaszcza Chorwat, który błyskawicznie poprawił grę defensywną zespołu. Zdaniem samych piłkarzy wynika to z instrukcji i oczekiwań stawianych przez Sopicia. Mają one znacznie różnić się od pomysłu Myśliwca - ten dał się poznać jako zwolennik rozgrywania piłki od bramki, co nie zawsze kończyło się dobrze.
- Nauczyliśmy się bronić. Nie biegamy, cofamy się do średniego pressingu, odnawiamy pozycję, każdy musi zasuwać. Baza. I to nam daje punkty - stwierdził Rafał Gikiewicz.
- To jest trochę chore z mojego punktu widzenia. Ale robiliśmy to, czego chciał Daniel Myśliwiec. Nie jest tak, że ponosi za wszystko odpowiedzialność, ale my jesteśmy wykonawcami tego, co nam nakreśli sztab szkoleniowy - dodał w Lidze+Extra.
- Nie wyrzucisz 25 zawodników, tylko najłatwiej jest zwolnić trenera, któremu kontrakt się kończył w czerwcu i teraz widzimy to, że ta decyzja przyniosła fajne efekty, bo zaczęliśmy punktować - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk06 Apr · 22:02
Źródło: Liga+Extra

Przeczytaj również