Gigant zrezygnował z Kimmicha. "W klubie nie ma dla niego miejsca"
Wiele wskazuje na to, że Joshua Kimmich stanie się bohaterem jednego z najgłośniejszych letnich transferów. Jak donosi Relevo, jeden z czołowych hiszpańskich klubów zrezygnował jednak z próby pozyskania reprezentanta Niemiec.
W ostatnich dniach zdecydowanie spadły szanse na pozostanie pomocnika w Bayernie Monachium. "Die Roten" zdecydowali się bowiem na wycofanie dotychczasowej oferty nowej umowy.
Kimmich poważnie rozważa zmianę otoczenia i wyjazd za granicę. Konkretne propozycje złożyły mu Paris Saint-Germain oraz Arsenal.
Minionego lata pomocnika łączono także z FC Barceloną. Pracę w stolicy Katalonii rozpoczynał wówczas Hansi Flick, który doskonale zna Kimmicha.
Obaj współpracowali w Bayernie oraz reprezentacji Niemiec. W obu drużynach pomocnik był kluczową postacią za kadencji Flicka.
Jak donosi Relevo, obecnie wicemistrzowie Hiszpanii nie rozważają jednak pozyskania Kimmicha. W klubie nie ma dla niego miejsca.
O grę w środku pola walczą aktualnie Frenkie de Jong oraz Marc Casado. Na dodatek do gry wróci jeszcze Marc Bernal, który na początku sezonu zerwał więzadła krzyżowe w kolanie.