Gigant ruszy po Isaka. Rekord transferowy wisi w powietrzu
Alexander Isak może zostać głównym bohaterem letniego okienka transferowego. Dean Jones z portalu GiveMeSport zdradził, że topowy klub wierzy w możliwość sprowadzenia Szweda.
W sierpniu 2022 roku Isak trafił na St. James' Park. Newcastle sprowadziło go z Realu Sociedad, płacąc 70 mln euro. Środkowy napastnik znakomicie odnalazł się na angielskich boiskach. W tym sezonie wystąpił w 33 spotkaniach, notując 23 bramki i pięć asyst.
Niedawno o jakości 25-latka przekonał się Liverpool. Strzelił on gola w finale Carabao Cup, który Newcastle wygrało 2:1. Okazuje się, że to właśnie "The Reds" są poważnie zainteresowani ściągnięciem Isaka.
Liderów Premier League nie odstrasza cena wywoławcza zaproponowana przez Newcastle. "Sroki" oczekują 120 mln funtów, co stanowiłoby rekord transferowy w Premier League.
- Newcastle wycenia Isaka na co najmniej 120 mln funtów. Kluczową kwestia dotyczy udziału klubu w Lidze Mistrzów. Jeśli nie uda się zakwalifikować, Szwed może zacząć naciskać na odejście. Pomimo wysokiej wyceny, źródła bliskie Liverpoolu uważają, że transfer jest możliwy do przeprowadzenia. Zainteresowanie "The Reds" nie jest jedynie spekulacją, a czymś więcej - czytamy na łamach GiveMeSport.
Zainteresowanie Isakiem jest związane z prawdopodobną rewolucją na Anfield. W mediach pojawiają się informacje na temat potencjalnego odejścia Darwina Nuneza. Wciąż nie wiadomo też, czy Mohamed Salah przedłuży wygasający kontrakt.
Liverpool nie jest jednak jedynym klubem, który ma chrapkę na Szweda. Snajpera na oku mają też takie kluby, jak Arsenal czy Barcelona.