Gigant może zrezygnować z Enzo Fernandeza. Wszystko przez problemy z Finansowym Fair Play

Fernandez jest jednym z największych wygranych ostatnich mistrzostw świata. Udane występy w Katarze mogą otworzyć 21-latkowi drogę do wielkiego transferu.

Media od pewnego czasu łączą mistrza świata z wieloma drużynami. Według doniesień zainteresowanie Argentyńczykiem wykazują m.in. Real Madryt, Liverpool czy właśnie Chelsea.

Portugalscy dziennikarze przekazali, że "The Blues" są w stanie wpłacić klauzulę odstępnego za Fernandeza. Wynosi ona około 120 mln euro.

Fabrizio Romano przekazał jednak, że włodarze Chelsea mają wątpliwości związane z tak odważnym ruchem. Pokrycie klauzuli oznaczałoby konieczność zapłaty całej kwoty za jednym razem.

Zwykle transfery są rozkładane przez kluby na kilka rat. Jednorazowy wydatek mógłby wpędzić "The Blues" w problemy z Finansowym Fair Play. Chelsea prawdopodobnie nie może sobie pozwolić na wydanie wielkich pieniędzy ze względu na ostatnie zakupy. Latem "The Blues" przeznaczyli na wzmocnienia prawie 300 mln euro.