Gian Piero Gasperini zwrócił uwagę na postawę Wojciecha Szczęsnego. "Myślałem, że to gol"

Ekipa z Bergamo postawiła się mistrzom Włoch. Choć jako pierwsza straciła bramkę, to zdołała odrobić straty i w końcówce była o krok od zapewnienia sobie trzech punktów. Tylko dzięki Wojciechowi Szczęsnemu Juventus nie poniósł porażki.

Gian Piero Gasperini zwrócił uwagę na postawę bramkarzy.

- Gollini był niesamowity. Obronił rzut karny Ronaldo, który myli się raz na sto. Cieszymy się z Golliniego, trochę mniej ze Szczęsnego. On świetnie obronił strzał Romero, myślałem, że to gol - ocenił.

- To będzie bardzo fajny sezon, rośnie grupa drużyn walczących o tytuł. To będzie otwarta rywalizacja, w tym roku są też Inter, Milan, Roma czy Napoli - dodał.

- Juventus jest jednym z faworytów, ale nie jest absolutnym faworytem. Bardzo się zmienili, zostało 27 gier, my możemy grać na równi ze wszystkimi - zakończył.