Gęstnieje atmosfera w Legii. Nowe porządki Mioduskiego

Dariusz Mioduski wyciąga konsekwencje wobec piłkarzy Legii Warszawa, którzy od początku sezonu prezentują się słabo i skompromitowali się w europejskich pucharach.
Według doniesień mediów właściciel klubu wprowadził kilka istotnych zmian, mających wpłynąć na postawę legionistów. Pierwsza dotyczy ich zarobków.
Mioduski miał zamrozić tzw. "wyjściówki", czyli premie za grę w danym meczu. Oprócz tego prezes planuje zaoszczędzić na hotelach - dotąd piłkarze Legii spędzali przedmeczowe zgrupowania w luksusowych hotelach sieci Hilton, ale teraz mają być zakwaterowani w tańszych hotelach.
Kolejnymi zmianami jest zakaz przybijania "piątki" między piłkarzami i ochroniarzami, a także decyzja o zamknięciu treningów Legii dla kibiców i dziennikarzy.