Gerrard nie dotrzymał obietnicy złożonej Bednarkowi? "Potrafię sobie to wyobrazić"

Gerrard nie dotrzymał obietnicy złożonej Bednarkowi? "Potrafię sobie to wyobrazić"
Mateusz Porzucek
Jan Bednarek ma problemy z regularną grą. Czy wkrótce coś się może zmienić? Głos w tej sprawie w programie "International Level" na kanale Meczyki (YouTube) zabrał nasz dziennikarz Maciej Łuczak.
Pod koniec letniego okna transferowego Jan Bednarek zamienił Southampton na Aston Villę na zasadzie rocznego wypożyczenia. W nowym klubie Polak zagrał do tej pory w jednym spotkaniu, co może niepokoić Czesława Michniewicza przed nadchodzącym mundialem w Katarze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kilka dni temu jednak Steven Gerrard zasugerował, że myśli o ustawieniu z trójką obrońców z tyłu. Czy angielski menedżer rzeczywiście może dokonać zmiany na tym polu? A jeśli tak, to jakie to może mieć przełożenie na potencjalnie częstsze występy Jana Bednarka? Głos w tej sprawie zabrał nasz dziennikarz Maciej Łuczak.
- Na dwojako można podejść do tych słów Gerrarda. Być może będzie chciał zmienić niebawem formację, ale sprawdziłem sobie i w roli trenera - prowadząc dorosłe zespoły - Anglik nigdy nie stosował ustawienia z trójką środkowych obrońców - powiedział.
- Pytanie, czy będzie chciał to nagle zrobić, kiedy to jednak ofensywa jest największym problemem Aston Villi. Jego pozycja też nie jest najpewniejsza, więc trochę bym się zdziwił, ale sam to zasugerował - kontynuował.
- Druga rzecz jest taka, że sam Bednarek w różnych wywiadach wspominał, że Gerrard odegrał dużą rolę, żeby on przeszedł do Aston Villi. Potrafię wyobrazić sobie, że menedżer naobiecywał mu pewnych rzeczy, z których nie do końca się wywiązuje, więc na konferencji chciał dać sygnał, że jest zadowolony z Polaka i dać mu może medialną nadzieję i trochę podpompować, że jest szansa na zmianę ustawienia i okazję do gry dla niego. Szczerze mówiąc, mi bliżej jest do tej teorii - podsumował Łuczak.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.

Przeczytaj również