Gerard Houllier ma teorię spiskową na temat skrócenia sezonu Ligue 1. "PSG i Marsylia zawarły sojusz"

Sezon we Francji został przedwcześnie zakończony, ale władze ligi postanowiły wyłonić mistrza, zespoły uczestniczące w europejskich pucharach oraz spadkowiczów. Tytuł kolejny raz trafił do PSG, w eliminacjach Ligi Mistrzów zagrają Olympique Marsylia i Rennes, a wielkim przegranym rozgrywek został Olympique Lyon, który nawet nie zakwalifikował się do Ligi Europy.

Takie decyzje wywołały zdecydowany opór wśród osób związanych z ostatnim z klubów.

- PSG i Olympique Marsylia zawarły sojusz. To był spisek wymierzony w Lyon - przekonuje Houllier.

- Wszystko zostało przykryte, bo w sprawę zaangażował się rząd. Oglądałem wszystkie konferencje prasowe prezydenta Emmanuela Macrona i premiera Edouarda Philippe'a. Nigdy nie mówili o sporcie, a nagle obwieścili, że sezon Ligue 1 nie zostanie dokończony. To dziwne i niesprawiedliwe. Liga nie powinna kończyć się po trzeciej, dziewiętnastej, czy dwudziestej ósmej kolejce. Albo gramy do końca, albo uznajemy rozgrywki za nieważne - podkreśla Francuz.

Houllier pracował w Olympique Lyon w latach 2005-2007. Wcześniej, od 1985 do 1988 roku, był trenerem PSG.