Geniusz Rice'a? Wcale nie. Sneijder wyłożył prawdę o golu. "Bardzo łatwa sytuacja"

Declan Rice strzelił Realowi dwa gole z rzutów wolnych. Wesley Sneijder uważa, że w jednym przypadku większa od zasługi strzelca była wina Thibaut Courtois.
Arsenal zrobił na swoim stadionie olbrzymi krok w kierunku półfinału Ligi Mistrzów. Wygrał z Realem aż 3:0.
"Królewskich" dwukrotnie ukąsił Declan Rice. Reprezentant Anglii okazał się znakomitym wykonawcą rzutów wolnych. Jego uderzenia są niemal powszechnie wychwalane.
Niemal, bo z tego chóru wyłamał się Sneijder. Holender przyjrzał się pierwszej bramce Rice'a. Twierdzi, że winę w tym przypadku ponosi Courtois.
- Przy pierwszym golu mur nie był dobrze ustawiony. Courtois zakładał, że będzie strzelał Saka, który jest lewonożny - ocenił Sneijder.
- Prawonożny piłkarz nigdy nie powinien strzelić obok muru z takiej pozycji. To, co powiem, jest trochę szalone. To wydaje się bardzo trudna sytuacja, ale dla prawonożnego piłkarza w rzeczywistości jest bardzo łatwa. Kiedy jest się na boisku, to widać, że piłka musi ominąć mur w taki sposób. Mur był ustawiony za bardzo w lewą stronę - podkreśla Holender.
Drugi mecz Realu z Arsenalem odbędzie się już w przyszłym tygodniu. Zaplanowano go na środę.