Genialny występ Sebastiana Szymańskiego! Gol i dwie asysty w 45 minut, Polak szaleje [WIDEO]
Fenerbahce nie ma litości dla Konyasporu. Do przerwy ekipa ze Stambułu prowadziła 5:0, a udział przy trzech trafieniach miał Sebastian Szymański.
Fenerbahce szybko rozpoczęło strzelanie w środowym spotkaniu. Już w 11. minucie rzut karny wykorzystał Edin Dzeko. Niedługo później Bośniak podwyższył po asyście ze strony Irfana Cana Kahveciego.
W 40. minucie do akcji przystąpił Sebastian Szymański. Następne minuty w wykonaniu reprezentanta Polski były wręcz genialne. Dość powiedzieć, że gospodarze zeszli na przerwę z prowadzeniem 5:0.
Najpierw "Szymek" asystował przy kolejnym trafieniu Dzeko oraz przy bramce zdobytej przez Merta Muldura. W pierwszej sytuacji pomocnik wystawił piłkę rosłemu napastnikowi, zaś w drugiej zaliczył błyskotliwy przerzut.
W 44. minucie Szymański zdobył zaś bramkę. Tym razem reprezentant Polski sfinalizował doskonałą akcję swojego zespołu. Piłkę przyjął przed polem karnym, odegrał, wpadł w "szesnastkę" i pewnym strzałem pokonał bramkarza.
AKTUALIZACJA 20:05
Ostatecznie gospodarze wygrali aż 7:1 (5:0), ale bez dalszego udziału Szymańskiego. Kadrowicz Michała Probierza został zdjęty z boiska w przerwie, zastąpił go Umut Nayir.
Obecnie Fenerbahce zajmuje pierwsze miejsce w Super Lig. Każdy punkt jest na wagę złota, gdyż drugie Galatasaray może mieć tyle samo "oczek".