"Gdzie są te pieniądze?!". Kibice pytają, dziennikarz odpowiada. Zaskakujące doniesienia o transferze Legii

"Wojskowi" nie mogą zaliczyć do udanych początku 2024 roku. Dotychczas rozegrali pięć spotkań - jeden wygrali, dwa zremisowali, a dwa - z Molde - przegrali, żegnając się z rozgrywkami Ligi Konferencji.

Zimą zespół opuściło dwóch graczy podstawowego składu - Bartosz Slisz i Ernest Muci. Ten drugi został wytransferowany do Besiktasu za 10 mln euro, co jest rekordem w historii Legii.

W programie Meczyki.pl na YouTube Paweł Gołaszewski, dziennikarz tygodnika Piłka Nożna i Prawdy Futbolu, zdradził jednak zaskakujące doniesienia nt. sprzedaży reprezentanta Albanii.

- Legia wychodziła z kryzysu sportowego, a teraz wychodzi z kryzysu finansowego. Wszyscy pytają: "Gdzie są pieniądze za Muciego?!". Tych pieniędzy jeszcze nie ma. One dopiero będą. Jest sześć lub siedem rat - pierwsza wpłynie do Legii dopiero w marcu - przekazał.

Legia plasuje się na piątym miejscu w tabeli Ekstraklasy. W następną sobotę podejmie u siebie Pogoń Szczecin, która we wtorek wyeliminowała z Pucharu Polski Lecha Poznań, strzelając gola na wagę awansu w 119. minucie spotkania (oglądaj TUTAJ).

Cytowany fragment od [43:53]: