"Gdzie on jest?". Włosi tracą cierpliwość. Mocne słowa o Zielińskim

Zieliński rozpoczął mecz w Empoli w podstawowym składzie. Już w 69. minucie ustąpił miejsca na boisku Henrichowi Mchitarjanowi. Włoskie media nie mają wątpliwości, że Simone Inzaghi zrobił dobrze zmieniając Polaka.

Bardzo gorzko jego występ podsumował dziennik La Gazzetta dello Sport. Ocenił go na 5,5. Niższą notę w Interze otrzymał tylko Mehdi Taremi.

- Nigdy nie znajduje odpowiedniego zagrania. Piotr z Napoli był tym, który sprawiał, że zarówno piłka, jak i przeciwnicy byli w ciągłym ruchu. Gdzie on jest? - czytamy.

Taką samą ocenę Zieliński dostał od włoskiej redakcji Eurosportu.

- Grał sterylnie, bez inwencji twórczej. Oczekuje się od niego znacznie więcej - podsumowano.

Na 5,5 grę Zielińskiego ocenił też serwis fcinternews.it.

- Jak zwykle popisywał się techniką i był elegancki z piłką u stóp, ale blokował grę, gdy ta wymagała szybkości - zaznaczono.

Gorzej, bo tylko na 5, występ polskiego pomocnika ocenił serwis TuttoMercatoWeb.

- Niespójny, często wycofany. Nie pomógł Interowi w płynnym zarządzaniu piłką - napisano w uzasadnieniu.

Zieliński w tym sezonie rozegrał 23 mecze w barwach Interu. Strzelił w nich dwa gole i zaliczył jedną asystę.