"Gdybym mógł, to bym go zatrudnił". Marek Papszun wychwalany za granicą. Trener wciąż czeka na angaż

Na ten Marek Papszun nie prowadzi żadnej drużyny. Chociaż od odejścia z Rakowa minęło już ponad pół roku, a szkoleniowca przymierzano między innymi do Dynama Kijów, to ostatecznie żaden angaż nie doszedł do skutku.

Sporo spekulacji dotyczyło też rynku czeskiego. W wypadku naszych południowych sąsiadów nie ulega wątpliwości, że Papszun ma bardzo silną pozycję, chociaż do tej pory nie poskutkowało to zatrudnieniem.

Dowodem na uznanie 49-latka są ostatnie wypowiedzi Jana Nezmara. Były dyrektor sportowy Sparty Praga wychwalał Polaka w rozmowie z portalem "isport.blesk.cz". Wystawił mu wówczas bardzo silne referencje.

- Miałem okazję zobaczyć, jak pracuje Papszun i jego sztab. Nie ukrywam, że wywarli na mnie ogromne wrażenie - ocenił.

- Gdybym był teraz dyrektorem sportowym jakiegokolwiek klubu, walczyłbym o jego zatrudnienie. Papszun jest jednym z tych, których chciałbym mieć u siebie - podkreślił Nezmar.

Przypomnijmy, że swego czasu Papszun znajdował się w kręgu zainteresowań reprezentacji Czech. Ceniony szkoleniowiec został jednak uznany za zbyt drogą opcję.