"Gdyby Zidane nie został asystentem Ancelottiego, to Mbappe dołączyłby do Realu"

Ojciec Kyliana Mbappe, Wilfried, zdradził, że jego klient dołączyłby przed paroma laty do Realu Madryt, a nie do AS Monaco. Stało się inaczej, ponieważ Zinedine Zidane został asystentem Carlo Ancelottiego i nie miał wystarczająco czasu, by sprowadzić młodego Francuza na Santiago Bernabeu.
Mbappe mógł trafić do akademii "Królewskich" już w 2013 roku. Do Madrytu próbował go wówczas sprowadzić Zinedine Zidane. Były reprezentant Francji został jednak mianowany asystentem Carlo Ancelottiego, co sprawiło, że uzdolniony napastnik ostatecznie wylądował w klubie z Księstwa.
- Odbyliśmy mnóstwo spotkań z Zidanem. Odkąd jednak został asystentem Ancelottiego, sądzę, że nie miał już dla nas wystarczająco dużo czasu - przyznał Wilfrid Mbappe cytowany przez ESPN.
- Gdyby Zidane nadal był szefem wyszukiwania i pozyskiwania młodych talentów jak Kylian, to mój syn najprawdopodobniej dołączyłby do Realu zamiast do Monaco - zdradził.
Kylian Mbappe trafił do Monaco, gdzie w seniorskiej drużynie zadebiutował w sezonie 2015/2016. Teraz wiele wskazuje na to, że przejdzie do PSG na zasadzie rocznego wypożyczenia z obowiązkiem wykupu za 180 milionów euro.