"Gdyby to był ktoś inny, sędzia pokazałby czerwoną kartkę". Eksperci jasno o sytuacji z udziałem Viniciusa

Real Madryt zameldował się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. "Królewscy" - po zwycięstwie w pierwszym meczu - tym razem zremisowali z Lipskiem 1:1. Gole z tego spotkania zobaczycie TUTAJ.

Po meczu dużo mówi się o Viniciusie Juniorze, strzelcu jedynego gola dla Realu. Według wielu kibiców Brazylijczyk powinien zobaczyć czerwoną kartkę za potraktowanie Williego Orbana, którego najpierw złapał za gardło, a następnie odepchnął.

W pomeczowym studio na kanale Meczyki.pl na YouTubu eksperci nie mieli wątpliwości co do oceny sytuacji.

- Wydaje mi się, że gdyby ten mecz był rozgrywany na innym stadionie lub gdyby ta sytuacja nie dotyczyła Viniciusa, to sędzia pokazałby czerwoną kartkę - stwierdził Marcin Pawłowski z Eleven Sports.

- Moim zdaniem to jest czerwona kartka. Można powiedzieć, że ta sytuacja wypaczyła wynik meczu, bo chwilę później Vinicius strzelił gola. No sorry, ale takie zachowanie po prostu nie przystoi i nie powinno być w żaden sposób akceptowane - powiedział Marcin Gazda.

- Vinicius musi nad sobą pracować. To jest człowiek, który ma dużo energii, potrafi ją w odpowiedni sposób spożytkować, ale miewa momenty, kiedy zachowuje się źle - dodał dziennikarz Eleven Sports.