"Gdyby był Chorwatem, kosztowałby 100 milionów euro". Tomasz Hajto zachwycony reprezentantem Polski

"Gdyby był Chorwatem, kosztowałby 100 milionów euro". Tomasz Hajto zachwycony reprezentantem Polski
Screen/Twitter
Sebastian Szymański w tym sezonie znakomicie spisuje się w barwach tureckiego Fenerbahce. Tomasz Hajto na antenie Prawdy Futbolu przyznał, że reprezentant Polski powinien kosztować wielkie pieniądze.
Ofensywny pomocnik kilka miesięcy temu zmienił otoczenie, przechodząc do ekipy ze Stambułu. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Tomasz Hajto uważa, że gdyby Szymański był innej narodowości, biłyby się o niego największe kluby świata.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przede wszystkim ja ci powiem tak, jakby Szymański był Chorwatem i grałby w Turcji, to kosztowałby sto milionów euro. Wystarczy, że miałby w paszporcie, iż jest Chorwatem - wypalił Hajto.
- Oni zawsze patrzą na Chorwatów jak na potencjalnie wielkie gwiazdy. W Polsce w ostatnim czasie nie było zbyt wielu topowych gwiazd, więc te ceny nie są u nas aż takie wysokie - ocenił.
Sebastian Szymański
SOPA Images/Pressfocus
Były reprezentant Polski w rozmowie z Romanem Kołtoniem z Prawdy Futbolu porównał Szymańskiego do jednej z gwiazd Manchesteru City. Wskazał, jakie są jego zdaniem najsilniejsze strony Polaka.
- A 40 milionów euro za Szymańskiego to cena, na którą zasłużył fenomenalnym sezonem w Holandii i rewelacyjnym sezonem w Turcji. Ja takich graczy nazywam "smyk" - stwierdził.
- Trener takiego zawodnika musi lubić, bo to piłkarz, który czasem piłkę straci, ale to zawodnik, który ma otwierające podanie, super dośrodkowanie i fajny strzał z dystansu. I trudno takiego zawodnika pokryć. Porównałbym go troszeczkę do skrzydłowego Manchesteru City, Bernardo Silvy - zakończył.
Sebastian Szymański
Rafał Oleksiewicz/Pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik11 Jan 2024 · 12:57
Źródło: Prawda Futbolu

Przeczytaj również