"Gaszenie pożaru". Leśnodorski wprost o zatrudnieniu Żewłakowa w Legii

"Gaszenie pożaru". Leśnodorski wprost o zatrudnieniu Żewłakowa w Legii
screen
Michał Żewłakow został dyrektorem sportowym Legii Warszawa. Jego powrót na Łazienkowską skomentował Bogusław Leśnodorski.
Legia szukała dyrektora sportowego od kilku miesięcy. Wśród kandydatów na to stanowisko wymieniano głównie zagranicznych fachowców. Niespodziewanie do klubu wrócił Żewłakow.
Dalsza część tekstu pod wideo
48-latek był już dyrektorem sportowym Legii w latach 2015-2017. Współpracował w tej roli m.in. Bogusławem Leśnodorskim.
Były prezes Legii jednoznacznie ocenia zatrudnienie Żewłakowa. Jego zdaniem Dariusz Mioduski podjął dobrą decyzję, ale... pod publiczkę
- To jest takie gaszenie pożarów, taktyka oparta na tym, żeby choćby chwilowo polepszyć relację z trybunami. Michał może tam zrobić dużo dobrego, ale powtórzę – pytanie, jakie dostanie warunki. To nie jest tak, że przychodzi Duch Święty, pstryka się palcami i nagle mamy nową rzeczywistość. To tak nie działa - powiedział Leśnodorski w rozmowie z Weszlo.com.
- Darek jest takim gościem, który w imię partykularnego interesu na tu i teraz, jest w stanie się nagiąć. Zresztą tak po prostu jest świat skonstruowany, więc nie jestem zaskoczony, że teraz znów pracują razem - dodał.
Według niego Żewłakow to najlepszy dyrektor sportowy w Ekstraklasie. Powodzenie jego misji zależy od tego, ile swobody dostanie od szefów klubu.
- Mogę powiedzieć, że jeśli Michał dostanie wolną rękę i sensowną kasę, to Legia będzie dominować na krajowym podwórku. Jestem o tym przekonany - podkreśla Leśnodorski.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski27 Mar · 19:11
Źródło: weszlo.com

Przeczytaj również