Gasperini w furii po odpadnięciu z LM. Wściekł się na własnego gracza. "Jeden z najgorszych, jakich widziałem"
Atalanta Bergamo w środę sensacyjnie przegrała 1:3 z Clubem Brugge i odpadła z Ligi Mistrzów. Gian Piero Gasperini po końcowym gwizdku przejechał się po jednym z własnych piłkarzy.
Belgowie w Bergamo zagrali znakomitą pierwszą połowę. Prowadzili po niej 3:0, znacznie powiększając jednobramkową zaliczkę z pierwszego spotkania.
Po przerwie na boisku pojawił Ademola Lookman, który miał prawdziwe "wejście smoka" i od razu trafił do siatki. Później mógł zdobyć kolejną bramkę.
Napastnik zmarnował jednak rzut karny i pogrzebał szanse Atalanty na awans. Wściekłości na napastnika nie krył Gian Piero Gasperini.
Szkoleniowiec nie ukrywał, że do wykonywania "jedenastki" wyznaczona była zupełnie inna osoba. Lookman chciał wziąć sprawy w swoje ręce, ale ostatecznie pogrzebał drużynę.
- Ademola Lookman to jeden z najgorszych wykonawców rzutów karnych, jakich kiedykolwiek widziałem - wypalił Gasperini.
- Chciał wykonać rzut karny po strzeleniu gola. Wziął piłkę, mimo że Retegui i De Ketelaete byli gotowi Nie podobało mi się to, co zrobił - skwitował.