Gasperini chwali Lookmana. Zwrot o 180 stopni. "Nie chciałem go urazić"
Po porażce 1:3 z Clubem Brugge w Lidze Mistrzów trener Atalanty Bergamo, Gian Piero Gasperini, publicznie skrytykował Ademolę Lookmana. Teraz wrócił do tamtych słów.
Napastnik "La Dei" w końcówce meczu z Clubem Brugge zmarnował rzut karny. Gasperini był wściekły, bo Lookman w ogóle nie był wyznaczony do wykonywania "jedenastki".
- Ademola Lookman to jeden z najgorszych wykonawców rzutów karnych, jakich kiedykolwiek widziałem - powiedział Gasperini po meczu z Clubem Brugge.
Piłkarz odpowiedział na to ostrym oświadczeniem. Po nim sprawy w swoje ręce postanowili wziąć szefowie klubu, spotykając się razem z Gasperinim i Lookmanem.
Celem było pogodzenie się obu stron i wydaje się, że ta sztuka się udała. W sobotę szkoleniowiec Atalanty po raz kolejny wypowiedział się na temat swojego podopiecznego.
- Lookman poczuł się urażony, ale ja nie chciałem nikogo urazić. Wszedł na boisko z Clubem Brugge, mając fantastyczne podejście - powiedział Gasperini.
- Jeśli zacznie trenować, żeby poprawić swoje umiejętności w wykonywaniu rzutów karnych, to ze swoimi wyjątkowymi umiejętnościami może stać się ich pierwszym wykonawcą - chwalił.