"Gadają trzy po trzy". Boniek zareagował na plotki o Marciniaku
Decyzja UEFA o nieobsadzeniu Szymona Marciniaka w roli sędziego finału EURO 2024 jest bardzo emocjonalna. Do dyskusji w zdecydowany sposób dołączył Zbigniew Boniek.
Marciniak w finale mistrzostw Europy wystąpi tylko w roli sędziego technicznego. Zawody poprowadzi Francois Letexier z Francji.
Wybór, którego dokonała UEFA, był tematem rozmowy z w "Piłkarskim salonie" na kanale Meczyki.pl na YouTube. Łukasz Olkowicz stwierdził, że "osoby ze środowiska sędziowskiego" mówiły, że Polak nie miał szans na sędziowanie finału.
- Jego wyjazdy do Arabii Saudyjskiej nie wszystkim się w UEFA podobały - mówił dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet.
Na jego słowa zareagował Zbigniew Boniek. Wiceprezydent UEFA twierdzi, że praca Marciniaka w Arabii Saudyjskiej nie miała nic do rzeczy.
- Gadają trzy po trzy ci ze „środowiska”. Wszystko było jasne. Wygrywa Francja, Marciniak ma finał, w innym przypadku Francuz. Reszta to tylko bla, bla, bla - napisał Boniek.